W wydawanym w Warszawie dzienniku polskiej mniejszości żydowskiej „Nowa Gazeta”, w numerze 367 z dn. 8 grudnia 1907, na stronie 4, znajdujemy informację:
(p) Z płockiego. W tym czasie wreszcie połączenie telefoniczne Bielska i Drobina z Płockiem, dopełnione zostało staraniem okolicznych ziemian, którzy, zachęceni tym postępem cywilizacyjnym – podnoszą dawny projekt kolei płockiej. Tym jednak razem porzucono myśl szerokotorowej drogi od Modlina, połączonej z wielkimi kosztami i formalnościami z powodów strategicznych i technicznych, natomiast podjęto myśl okolnej wązkotorówki, która, wychodząc ze st. Nasielsk, dążyłaby przez Nowe Miasto, Płońsk, Drobin do Sierpca i Rypina – a następnie rozgałęzienia jej dochodziłyby do Prus i do Płocka. Od Nasielska projektują kolejkę do Pułtuska, a stamtąd do Warszawy. Cały projekt wzorowany jest na modłę kolejek pomorskich, które w swoim czasie zbadał jeden z inżenierów, interesujących się tą budową.